Sztokholm ma dużo świetnych sklepów z ubraniami, dodatkami i rzeczami do domu. To idealne miejsce na zakupy. Najciekawsza pod tym względem jest hipsterska dzielnica Söder z uroczymi restauracjami i kawiarniami, małymi sklepami i dziwnie ubranymi ludźmi. Udało mi się tam kupić kilka pięknych prezentów dla najbliższych.
1. Pyszne krówki o ciekawych smakach są zawijane w białą bibułkę i pakowane w piękne pudełko. Sklep, w którym je kupiłam, jest wykończony w podobny stylu.
2. Zeszyt znalazłam w sklepie Moderna Museet na uroczej, zielonej wyspie Skeppsholmen. Tu trafiłam na bardzo dobrą wystawę czasową - Picasso vs Duchamp. Natomiast sąsiadujące Muzeum Architektury było zaskakująco nudne.
3. Etykietki idealne do zapisania kilku słów i przyczepienia do prezentu znalazłam w Granicie. To popularny szwedzki sklep z rzeczami do domu i DIY. Większość przedmiotów jest prosta w formie, z naturalnych materiałów i w stonowanych kolorach. To taka bardziej elegancka i wysmakowana Ikea. Mi najbardziej podobały się lampy oraz pudełka i koszyki do przechowywania zrobione z galwanizowanej stali. Ceny są przystępne.
4. Mimo że lakier Mavala jest produkowany w Szwajcarii, a jego kolor nazywa się Sapporo, idealnie wpisuje się w skandynawską estetykę. Jest sprzedawany w małej, prostej buteleczce. Zachwycił mnie jego delikatny i naturalny kolor. Lakiery są dostępne w wielu sztokholmskich drogeriach oraz w dużych domach towarowych takich jak NK lub PUB.




